Maybe a Blog

Mężczyzna, który przypadkowo zaczął opiekować się obcym dzieckiem – 'The Mandalorian'

  • Język oryginalny: Koreański
  • Kraj: Wszystkie krajecountry-flag
  • Rozrywka

Utworzono: 2024-01-16

Utworzono: 2024-01-16 16:09

Istnieje powiedzenie, że klasyka to dzieło, o którym wszyscy wiedzą, ale nikt już tak naprawdę nie czyta ani nie ogląda. W tym sensie Gwiezdne Wojny** stają się serią spełniającą definicję klasyki. Dla pokolenia Z i milenialsów Gwiezdne Wojny to stary film, który oglądają ojcowie lub wujkowie. Disney, który w 2012 roku przejął Lucasfilm i franczyzę Gwiezdnych Wojen, wypuścił w latach 2010. nowe filmy odzwierciedlające ducha tamtych czasów, ale niezależnie od sukcesu komercyjnego, wizerunek „starego filmu” pozostał. Co więcej, ponad 9 filmów i niezliczone spin-offy animowane zwiększyły barierę wejścia do tej ponad 40-letniej franczyzy.

Mężczyzna, który przypadkowo zaczął opiekować się obcym dzieckiem – 'The Mandalorian'

Zdjęcie z filmu The Mandalorian

Czyżby Disney zdawał sobie z tego sprawę? Pierwsza produkcja Gwiezdnych Wojen, wydana jako oryginalny serial Disney+, zupełnie rezygnuje z tytułu „Gwiezdne Wojny”. A główny bohater nie zna dobrze** lub w ogóle nie interesuje się wydarzeniami, które miały miejsce w serii Gwiezdnych Wojen**. Jest to łowca nagród, który przede wszystkim martwi się o swoje utrzymanie. Dzięki temu bariera wejścia do serii została obniżona, a widzowie na całym świecie oszaleli na punkcie tego wędrownego łowcy. A zielone, kosmiczne niemowlę, które towarzyszy mu w przygodach, stało się ikoną kultury.

Tytuł tego serialu, którego pierwszy sezon ukazał się w 2019 roku i który co roku prezentuje nowe odcinki, to „The Mandalorian” (Mandalorianin). Głównym bohaterem serialu jest „Din Djarin”. Din Djarin jest łowcą nagród. Dina Jarina nie interesuje polityka galaktyki (The Galaxy), przedstawiona w filmach z serii „Gwiezdne Wojny”. Nawet słysząc imiona takie jak „Jedi”** lub **„Darth Vader”**, „Co to jest?”. Za to w swojej branży jest najlepszy. Dokładnie znajduje poszukiwanych przestępców i jeśli klient sobie tego życzy, dostarcza ich zamrożonych.

Życie Dina Jarina zmienia się wraz z otrzymaniem zlecenia „złapania 50-letniego mężczyzny”. „50-letnim mężczyzną” okazało się zielonoskóre niemowlę, które wygląda na ledwie 3 lata. Din Djarin, widząc porzucone dziecko, czuje litość. Sam bowiem był sierotą wojenną. Został wychowany przez Mandalorian** – lud, który ma tradycję adoptowania sierot wojennych. Zamiast oddać dziecko zleceniodawcy, postanawia adoptować je jako Mandalorianin.

Teraz z najbardziej znanego w podziemiach galaktyki weterana staje się uciekinierem. Ale to właśnie ten kryzys staje się dla Dina Jarina szansą na przezwyciężenie traumy z dzieciństwa. Wędruje po całej galaktyce z tym tajemniczym 50-letnim dzieckiem i przyjmuje je do swojej rodziny. Tajemnicze dziecko również otwiera się na Dina Jarina, a jego tajemnice stopniowo wychodzą na jaw.

Ten oryginalny serial, wydany wraz z premierą Disney+ w 2019 roku, ma wiele zalet. Po pierwsze, odcinki serialu są krótkie. Najkrótsze trwają krócej niż 30 minut, a nawet najdłuższy odcinek nie przekracza 50 minut. Mandalorianin został stworzony z myślą o dzisiejszych widzach, którzy oglądają seriale SVOD na smartfonach. Pomimo ciężkiego tytułu „Gwiezdne Wojny”, Mandalorianin to idealny serial, który można obejrzeć podczas posiłku lub w metrze.

A największą zaletą są urocze dziecko i Din Djarin, który się nim opiekuje. Zielonoskóry, tajemniczy kosmiczny niemowlę przez cały serial emanuje słodyczą. Samotny rewolwerowiec, wędrujący po kosmosie, nagle staje się ojcem, a z „Baby Yogdą” (Baby Yoda) tworzy świetny duet. W większości odcinków, z wyjątkiem ostatnich dwóch, serial skupia się na przygodach tego kosmicznego taty (space dad) i uroczego dziecka. Serial o uroczych postaciach, które odkrywają nieznany świat, idealnie nadaje się do obejrzenia w wolnej chwili.

Komentarze0